Nullam id dolor id niultriciesPellentesque ornare sem lacinivenenatis vestibulum. Maecenas sed diam
Pogoda od samego początku zapowiadała się doskonale. I tak było do samego końca! Nad Łodzią panowało mnóstwo pięknego letniego słońca!
Przygotowania były zupełnie na luzie, co bardzo lubię 🙂 Dzięki temu pracowało nam się doskonale! Karolina i Mateusz są właścicielami 3 przepięknych kotów – wszystkie zaadoptowane i ocalone! Stad trochę tego motywu się przewija podczas reportażu ślubnego 🙂
Ludzie, których miałam okazje poznać podczas przygotowań zrobili atmosferę doskonałą, która nie pozwoliła Parze Młodej ani przez moment się zestresować 🙂
Sama ceremonia przebiegła dość szybko i bardzo przyjemnie. Tak to jest, że śluby cywilne trwają maksymalnie 15 min, a więc… mieliśmy więcej czasu na przyjęciu weselnym!
I w zasadzie, czas na parkiecie został wykorzystany maksymalnie, a przynajmniej do oczepin.
Moja Para to fanatycy serialu “Dom z Papieru”, więc podczas pierwszego tańca nie mogliśmy usłyszeć innego utworu niż “Ti amo” 🙂 Spokojnie, Bella Ciao, było później.
Było… doskonale!
Na parkiecie panował klimat, hmm różnorodny, z przewagą reggaeton i latino. W pierwszym bloku tanecznym poleciał utwór Łąki Łan – Pola ar 🙂 I pełny parkiet! I taki właśnie klimat panował na przyjęciu weselnym 🙂
Nawet ja bawiłam się przednio! Darek dał tak czadu! Nie tylko z muzyką, ale i z oświetleniem!
Fotografowanie takich ślubów i wesel to czysta przyjemność, a praca z tak wspaniałymi Parami Młodymi jak Karola i Mati dodaje dodaje skrzydeł i powoduje, że do domu wraca się z uśmiechem na twarzy 🙂
To wesele, to jedno z tych, gdzie nie chce się wychodzić, bo jest tak cudownie!
Oprawa ślubu:
Suknia: Po Prostu
Oprawa muzyczna – Dj: Dariusz Siubdzia
Obrączki: Zaczyk Jewellery
Make up: Malowanka Justyna Król
Fryzura: Karina Witkowska
Florystyka/Dekoracje: Galeria Kwiatów Urszula Zacerkowna
