Natura to bardzo często wybierane miejsca przez pary młode jako miejsca na sesje ślubne. Najchętniej fotografuję w miejscach, które poza samym parkiem, naturą i piękną roślinnością mają do zaoferowania coś więcej. Co takiego? Trochę architektury. Uwielbiam architekturę! Uważam, że daje dużo więcej możliwości. W Parku Mużakowskim można tego doświadczyć. Poza samym parkiem, który swoją drogą jest ogromny, jest dużo ciekawych miejsc. Piękna architektura, która idealnie komponuje się z młodą parą.
Sesje ślubną w Parku Mużakowskim najlepiej wykonać poza weekendami. Wiadomo że między piątkiem, a niedzielą jest najwięcej turystów. Oczywiście w okresie wakacyjnym ciężko będzie uniknąć ludzi kręcących się po parku zarówno w tygodniu jak i w weekend. Wtedy najlepszym rozwiązaniem jest sesja ślubna o świcie. Myślę, że o 5 czy 6 rano można spotkać tylko innych fotografów, ludzi spacerujących z psami lub biegaczy 🙂
My wykonywaliśmy sesję ślubną końcem września w tygodniu, więc turystów było naprawdę bardzo mało, a światło było ciepłe, lekkie i subtelne. Polecam tę porę roku na sesję w tym miejscu.
Duże znaczenie ma czy sesja odbędzie się rano czy wieczorem. W sezonie wakacyjnym czy poza. Tak jak napisałam wyżej sesję w Parku Mużakowskim w okresie letnim najlepiej wykonać o wschodzie słońca, więc jeśli macie blisko do Parku Mużakowskiego, super. Możecie podjechać prosto na sesję. W moim przypadku (jestem z Wrocławia) przyjechałabym dzień wcześniej, zarezerwowałabym nocleg niedaleko Parku i spotkała się z parą na miejscu. Oczywiście sprawdziłabym wcześniej pogodę, żeby mieć pewność, że pogoda nas nie rozczaruje 🙂
Weźcie ze sobą welon, kwiaty, zarezerwujcie makijaż jeśli to możliwe. Sprawdźcie czy Pałac w Parku Mużakowskim nie jest aktualnie w remoncie. U nas niestety tak było, ale uważam, że jest tak tak dużo innych miejsc, że to nie powinno stanowić dużego problemu.
Klimat jest niesamowity. Jest dużo zieleni, architektury, kwiatów, które kwitną niemalże cały rok. O jakiej porze roku nie pojedziecie to coś na pewno będzie kwitło 🙂
Pałacyki i zamki dodają bajecznego klimatu. To idealne miejsca, żeby wykonać kilka kadrów ślubnych. Myślę, że wykonując sesję o wschodzie słońca przy odrobinie szczęścia załapiecie się na magiczną mgłę unoszącą się nad jeziorkiem, z którego jest piękny widok na dworek. To miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie.
No i kolejne miejsce – Diabelski Most, który jest kilkanaście minut drogi samochodem od Parku Mużakowskiego. Myślę, że tam o poranku może być nadzwyczajnie pięknie. Szczególnie jeśli zdecydujecie się na sesję o poranku, najlepiej jesienną porą. Na most nie można wchodzić, ale jest dużo miejsc gdzie można wykonać naprawdę piękne kadry z mostem w tle.
Dojazd do Parku Mużakowskiego z Wrocławia zajmuje około 2,5 godziny. Zwykle wybieram miejsca na sesję ślubna z dojazdem maksymalnie 1,5 h w jedną stronę. Jednkże 🙂 Każdy fotograf ślubny powie Wam: “Jeśli warto to dojadę na koniec świata”. A do Parku Mużakowskiego uważam, że warto wybrać się na sesję ślubną.
Sesja ślubna w tak dużym Parku jak Mużakowski potrwa około 2-3 godziny. Dużo jest tam przemieszczania się pieszo. Nie jest to więc dobre miejsce dla osób, które nie przepadają za dłuższymi spacerami. Dodatkowo jeśli chcemy pojechać na Diabelski Mosta to sesja może się wydłużyć o kolejną godzinę. Nam na całą sesję zarówno w Parku Mużakowskim jak i Diabelskim Moście zeszło około 3,5 godziny. Dodatkowo Para musiała się przebrać, poprawić makijaż. Musieliśmy znaleźć najlepsze miejsce do zaparkowania samochodu. To wszystko spowodowało, że od wyjazdu z Wrocławia do powrotu na miejsce wyszło nam około 10 godzin. Ale uważam, ze było warto i bardzo polecam Park Mużakowski do wykonania sesji ślubnej.